Classic winter boots

Boots: Gino Rossi %

Mamy końcówkę stycznia, jak nic już połowa zimy za nami, a ja dopiero kupiłam zimowe buty. Co prawda większość czasu chodzę w różnego rodzaju botkach, ale takie obuwie też jest potrzebne. Jak widzicie wybrałam klasyczne czarne oficerki ze skóry, ze złotymi ozdobami. Jest to idealny model kozaków na zimę - płaskie, stabilne oraz ocieplane. Powiem szczerze, że znalezienie takich (jeszcze w miarę rozsądnej cenie) graniczy z cudem (z drugiej strony tak to jest jak się kupuje kozaki prawie w lutym ;)). Mowa tu oczywiście o sklepach stacjonarnych. Buty to dla mnie przede wszystkim - jakość i wygoda, dlatego muszę zobaczyć dany model na żywo i mieć możliwość zmierzenia. Przeszłam większość sklepów w centrum handlowym i jedyne ciekawe modele oficerek znalazłam w Gino Rossi i Prima Modzie. Wybór padł na te, które właśnie widzicie na zdjęciu. Mam już kozaki, więc teraz mogę cierpliwie czekać na wiosnę.

Pozdrawiam ciepło

Aneta

Black biker coat

 

 

Black biker coat: Zara

Sweater: Camaieu

Black fake fur scarf: Reporter
Coated trousers: Zara 

Ankle boots: Zara 

Gloves: no name

Bag: Zara

Prowadzenie bloga w okresie zimowym jest trudne (tak wiem, nie piszę nic oryginalnego). Albo czasu brak, albo światło, pogoda nie sprzyja robieniu zdjęć. Trudnością jest także to, że jest po prostu zimno, ciężko tak pozować do zdjęć na dworze. Jako, że jestem osobą dosyć praktyczną i ciepłolubną sprawdzają się u mnie w tym okresie przeważnie zwyklaki - rurki, sweter, płaszcz i botki. Wiadomo, przy ostrych mrozach wyciągam puchówkę i nie martwię się tym jak w niej wyglądam. Niemniej jednak udało się zrobić zdjęcia jeszcze przed obfitymi opadami śniegu i ujemnymi temperaturami, które towarzyszą nam teraz. Zestaw złożony z ciepłego wełnianego płaszcza (którego dorwałam na wyprzedaży), bordowego swetra oraz dodatków, które widzieliście na blogu już nie raz.

Pozdrawiam,

Aneta

New In

 

Bracelet: Yes Steel Collection
Black fake fur scarf: Reporter
Dress: Mango

Dzisiaj pokażę Wam moje ostatnie nowości - wełnianą sukienkę kupioną na wyprzedaży w Mango, czarny futrzany komin oraz piękną grubą bransoletkę, którą otrzymałam w prezencie w święta.
Jakiś czas temu zdałam sobie sprawę z tego, że noszę coraz mniej biżuterii. Mam dosyć sporą kolekcję bransoletek czy naszyjników z różnych sieciówek (kiedyś kupowałam je namiętnie), a teraz zakładam tylko złoty zegarek lub bardziej klasyczne bransoletki. Dlatego czuję, że ta z Yes-a stanie się moją ulubioną na bardzo długi czas :)

Pozdrawiam ciepło

Aneta