Dzisiaj chciałam zaprezentować Wam nowe akcesoria, które znalazły się u mnie w ciągu ostatnich dni. Piękny skórzany shopper firmy Milate oraz duży, miękki szal w kratę znaleziony w sklepie Kappahl. Jak widzicie burgund jest nadal moim ulubionym kolorem na okres jesień-zima, świetnie prezentuje się z czernią i bielą, a jak wiecie takich ubrań mam najwięcej. A Wy lubicie ten kolor? Czy może jest go za dużo i już zdążył się Wam znudzić?
Pozdrawiam serdecznie,
Aneta
Piękna torba, bardzo podoba mi się jej kolor :)
OdpowiedzUsuńpiękna ;-))
OdpowiedzUsuńSzal przecudny! :)
OdpowiedzUsuńWczoraj wrzucałam zdjęcie właśnie tej torby - jest świetna! :)
OdpowiedzUsuńCzyli też ta bordowa wpadła Ci w oko? Jest prosta, klasyczna i bez zbędnych ozdób czyli to co lubię :)
Usuńświetna torebka, a szal cudowny :)
OdpowiedzUsuńzarówno torby jak i szala zazdroszczę ♥
OdpowiedzUsuńPiękne zakupy :)
OdpowiedzUsuńbardzo ladny szal i torba :) tez lubie burgund!
OdpowiedzUsuńczy torebka jest sztywna i ma ćwieki w podstawie? czy bardziej flakowata?
OdpowiedzUsuńRaczej nie jest flakowata, w całości jest lekko usztywniana pianką, a spód ma jeszcze mocniej usztywniony, od spodu ma też 4 metalowe kuleczki chroniące torebkę.
UsuńBurgund mój ukochany. Cudowności!
OdpowiedzUsuńfajna torebka
OdpowiedzUsuńwww.sotheemily.blogspot.com
Bardzo ładne. A ja chyba Cię widziałam w sobotę wieczorem na wrocławskim rynku, właśnie z jakąś bordową torbą :>
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, retiko
No to chyba mnie widziałaś bo byłam w sobotę na rynku i miałam bordową torbę :)
UsuńPozdrawiam!